7:00, 8:30, 10:00,
11:30, 12:45, 17:00
7:00, 18:00
(od 1.X do 31.XII
7:00, 17:00)
Pasterze, złodzieje i rozbójnicy
(J 10, 11-18)
Tytulatura Jezusa Chrystusa, tym różni się od wszystkich innych na tym świecie , że jest prawdą o Nim, a nie mniej lub bardziej zbiorem określeń, których często celem jest zaspokajania próżności. Ta tytulatura Jezusa pozwala nam na jeszcze głębsze zrozumienie Jego i Jego misji, na odnalezienie siebie w przestrzeni, jaką On przez jej pełnienie dla nas stwarza.
I tak mówimy o Jezusie, że jest Synem Bożym i rzeczywiście nim jest, jednorodzonym i odwiecznym; mówimy o Nim, że jest królem i rzeczywiście nim jest, i to panującym nad wszechświatem; mówimy o Nim, że jest sługą i jest nim i to najbardziej ze wszystkich uniżonym; mówimy o Nim, że jest arcykapłanem i to też jest prawdą, bo składa Ofiarę najdoskonalszą ze wszystkich innych. Dziś Chrystus nazywa siebie „Dobrym Pasterzem”. Czyni to z pokorą, bo taka jest prawda o Nim. Wydaje się, że właśnie ta prawda o Jezusie i Jego misji jest nam dziś szczególnie potrzebna.
Aby lepiej zrozumieć tytuł Dobry Pasterz, trzeba popatrzeć na kontekst dzisiejszej Ewangelii. Zaskakujące jest to, że zanim Chrystus określi siebie jako pasterz, to nazwie siebie bramą owiec (J 10,7). Tylko przez nią można dostać się pod opiekę Dobrego Pasterza. Są jednak tacy, którzy z pominięciem bramy próbują się do owczarni dostać – wdzierają się inną drogą (J 10,1). W dosłownym tłumaczeniu z greki oznacza to tych, którzy wspinają się na ogrodzenie, aby przez nie przejść. To złodzieje i rozbójnicy, którzy nie mają prawa wejść do owczarni, ale próbują się dostać. Papież Benedykt XVI stwierdził, że owo wspinanie się, oznacza również karierowiczów. Dotyczy to zarówno tych, którzy do swojej kariery politycznej, biznesowej itp. wykorzystują Kościół Chrystusowy, jak i tych, którzy kapłaństwo, pojmują jako drogę życiowego awansu, który z prawdziwą służbą nic nie ma do czynienia. Na wzór Jezusa nazywają siebie pasterzami, ale z Jezusem nie mają wiele wspólnego. Papież Benedykt zaznacza z całą mocą, że jedyną drogą do awansu na urząd pasterza w Kościele Chrystusowym – jest krzyż. Słowa Jezusa: życie moje oddaję za owce, są podstawą i wytyczną dla wszystkich pasterzy w Jego owczarni.
Coraz częściej słyszymy, że ze strachu przed chorobą, kapłani odmawiają posługi duszpasterskiej. Są to niestety rozbójnicy i złodzieje. To, co czynią, jest największą podłością! Niestety zawsze w Kościele tacy byli i będą. Jezus o nich wie i paradoksalnie przez nich też działa, a sakramenty przez nich udzielana są ważne. Wszechmocny Jezus jest ponad ludzką głupotą. Świadomi tego, nie możemy z powodu ich żałosnej działalności, rezygnować z owczarni Jezusa i z Niego samego, jako Dobrego Pasterza. Po to dostaliśmy oczy, uszy i rozum, aby ponad tym całym bałaganem w świecie, Jego zobaczy, Jego usłyszeć i do Niego się przyłączyć, na Jego warunkach.
Dziękuję Ci Jezu – Dobry Pasterzu, że w tym całym naszym pogubieniu jesteś z nami. Dziękuję za Twoją obecność, za Twój głos, za przestrzeń wokół Ciebie, gdzie czuję się bezpieczny. Dziękuję za każdego Twojego pasterza, który przede mną nie ucieka i jest gotów oddać za mnie życie.
Ks. Lucjan Bielas
Poniedziałek 26.04
7.00 + Maciej KACZMARZYK od dyspozytorów Firmy Piomar
18.00 + Jan DANIEL od Stanisławy i Władysława Kapałka
18.00 + Marian WRÓBLEWSKI od Anny Świątek
Wtorek 27.04
7.00 za Kingę w 40 rocz. ur. o BB i opiekę MB
7.00 za Elżbietę i Kazimierza w 3 rocz. ślubu dziękczynno-błagalna o łaski na kolejne lata
18.00 + Jan DANIEL od Krystyny i Henryka Bartos
18.00 + Tadeusz KUFEL
Środa 28.04 św. Ludwika Grignion de Montfort
7.00 + Kazimierz PIEJKO od Magdy Domki z rodz.
7.00 + Władysław PAKUZA od rodz. Kucharskich
18.00 + Jan DANIEL od Doroty i Romana Jasiura z rodz.
Czwartek 29.04 św. Katarzyny Sieneńskiej Patronki Europy
7.00 + Jan DANIEL od Małgorzaty i Grzegorza Jasiura z synem
18.00 + Tadeusz PĘDZIKIEWICZ w 8 rocz.
18.00 + Bolesław KOSIARSKI w 12 rocz. od żony
18.00 + Stanisław RAK od sąsiadów z bloku Górników z Danuty 23
Piątek 30.04 św. Piusa V
7.00 + Kazimierz PIEJKO od rodz. Dymków
7.00 + Rozalia ŻAK od prawnuka Oliwiera z rodz.
18.00 o światło DŚ na czas egzaminów dla Tomasza od rodziców
18.00 + Jan DANIEL od Krystyny i Aleksandra Kuliga z córką
I Sobota 01.05 św. Józefa Rzemieślnika
7.00 + Leszek KOT - greg. 1
18.00 o BB i opiekę dla członków Róży MB Fatimskiej
18.00 + Jan DANIEL od Marii Pakos
V Niedziela Wielkanocna 02.05
7.00 + Józefa Kazimierz ŚLIWIŃSCY
8.30 + Leszek KOT - greg. 2
8.30 + Paweł MAZUREK od LSO
10.00 za Honoratę w 16 rocz. ur. o BB i opiekę MB
11.30 + Kazimierz PIEJKO od wnuka Stanisława
12.45 + Helena Karol KACZKA
12.45 + Helena Stanisław KOZAKIEWICZ
17.00 + Jan DANIEL od Agnieszki i Mariusza Karkoszka z rodz.
Bezpieczna bliskość
(Łk 24, 35-48)
W jednej z internetowych dyskusji, dotyczącej aktualnych przemian społecznych, znany psychiatra stwierdził, że niebezpiecznie przesunęły się akcenty w naszych ludzkich relacjach. Mówiąc chory człowiek, akcentujmy słowo – chory, a przecież to nie przymiotnik, lecz podmiot – człowiek, jest najważniejszy. To przesunięcie akcentu w potocznym języku oraz idące za tym zmiany w zachowaniu, powodują utratę niesłychanie ważnej dla ludzi relacji, a mianowicie – utratę bliskości. Dystans, maseczki, zdalne nauczanie, zdalna praca, teleporady medyczne, izolacja i kwarantanny wprowadzane w imię wyższego dobra odpowiedzialności za swoje i drugich zdrowie, mają swoje działanie uboczne – utratę bliskości. Do tego dochodzi Msze św. online, Komunia św. duchowa i odłożenie Sakramentu Pokuty na bezpieczniejsze czasy, czyli również i z Panem Bogiem – utrata bliskości.
Wielu ma tę świadomość, że zniewolenie zatomizowanej i zastraszonej społeczności jest bardzo łatwe i wydaje się, że na tym etapie stało się to faktem.
Może ktoś słusznie powiedzieć – człowieku, po co to mówisz? Przecież my to wszystko wiemy, a i tak nic nie możemy zrobić. Może się to kiedyś samo skończy – poczekajmy.
A może trzeba popatrzeć na to jeszcze inaczej. Może jesteśmy dziś jak Apostołowie w Wieczerniku. Jezus staje pośród nas i mówi: „Pokój wam”. Zatrwożonym i wylękłym zdaje się, że widzimy ducha. Lecz On mówi do nas: „Czemu jesteście zmieszani i dlaczego wątpliwości budzą się w waszych sercach? Popatrzcie na moje ręce i nogi: to Ja jestem. Dotknijcie się Mnie i przekonajcie: duch nie ma ciała ani kości, jak widzicie, że Ja mam”. A potem pokazuje nam swoje rany na nogach i rękach, atrybuty Jego uwielbionego ciała. I ciągle niedowierzających zaprasza do stołu, i już nie ryba pieczona jest na nim, lecz On sam pod postacią chleba i wina. Bliżej Chrystusa, bliżej Boga i bliżej człowieka na tym świecie być nie można.
Dla wielu to rozważanie nie ma sensu i jest tylko niezrozumiałą, pustą grą sów. Dla niewielu zaś jest to fakt, za który są gotowi oddać życie. W tej oczyszczającej bliskości doświadczają mocy, która daje wewnętrzny pokój i pozwala z miłością wyjść na ulice pogubionego i zniewolonego świata.
Niespełna 2000 lat temu, Apostołowie wyszli z Wieczernika na ulice Jerozolimy, Antiochii, Rzymu i innych miast i wiosek. Zachowując ówczesny porządek społeczny, przez wewnętrzną bliskość z Jezusem, przemieniali zniewolony antyczny świat. Fakt, że to się udało tej mniejszości, jest niezaprzeczalnym cudem wpisanym w historię ludzkości. Dzisiaj my możemy wyjść na ulice naszych miast i wiosek. Zachowując aktualny porządek społeczny, możemy, przez wewnętrzną bliskość z Jezusem, przemienić zniewolony współczesny świat.
Jezu przymnóż mi wary, abym był jeszcze bliżej Ciebie i człowieka!
Ks. Lucjan Bielas
Poniedziałek 19.04
7.00 + Rozalia ŻAK od zięcia Tadeusza i wnuczki Katarzyny z mężem i dziećmi
18.00 + Jan DANIEL od siostry Joanny i Karola Karkoszka
18.00 + Ryszard MARZEC od wnuka Mateusza z narzeczoną
Wtorek 20.04
7.00 + Zdzisława GŁĄBIK od Janiny i Zdzisława Musiał
18.00 + Jan DANIEL od szwagierki Leny Bartos
18.00 + Paweł MAZUREK od LSO
Środa 21.04 św. Konrada z Parzham
7.00 + Kazimierz PIEJKO od sąsiadów córki Dzierwów
7.00 z podziękowaniem Bogu za opiekę Anioła Stróża
18.00 + Jan DANIEL od bratowej Ireny Daniel
Czwartek 22.04
7.00 + Franciszek i Genowefa KUREK
18.00 + Jan DANIEL od chrześnicy Anny i Daniela Kapałka z rodz.
18.00 + Józef HERDA w 11 rocz.
Piątek 23.04 św. Wojciecha Patrona Polski
7.00 + Jan DANIEL od chrześnicy Anny i Stanisława Węgrzyn z rodz.
7.00 + Marian WRÓBLEWSKI od kolegów z pracy
18.00 + Wojciech LATACZ w dniu imienin od ciotecznej wnuczki
Sobota 24.04 św. Jerzego
7.00 + Waleria PRĘTKA w 1 rocz. od córki z mężem
18.00 + Ewa MATCZAK od Firmy Jago-Pro
18.00 + Jan DANIEL od Katarzyny i Janusza Pakos
IV Niedziela Wielkanocna 25.04
7.00 + Jan CZYŻYKIEWICZ + Teresa GONERA
8.30 + Kazimierz PIEJKO od Marka i Bogusławy Szymulańskich
10.00 + Kacper KOZAKIEWICZ w 3 rocz.
11.30 za Hannę w 6 rocz. ur. i Wojciecha w dniu imienin o BB i opiekę MB
11.30 za Annę i Wiesława WOJNAROWSKICH w 40 rocz. ślubu - dziękczynna
12.45 za parafian - chrzty
17.00 + Jan DANIEL od Kingi i Gabrieli Pakos
Ogłoszenia Duszpasterskie – III Ndz. Wielkanocna, 18.04.2021r.
Dzisiejsza niedziela rozpoczyna XIII Tydzień Biblijny, którego motywem przewodnim są słowa:
„Jam jest chleb życia. Kto do Mnie przychodzi nie będzie łaknął , a kto we Mnie wierzy, nigdy pragnąć nie będzie”.
Niedziela Biblijna jest też Dniem Narodowego Czytania Pisma Świętego.
Wychodząc dziś z kościoła wylosujmy karteczkę z fragmentem Pisma św. W tym roku z ewangelii św. Marka i Księgi Mądrości. Po powrocie do domu odczytajmy go z naszej rodzinnej lub osobistej Biblii. Niech nam posłuży do medytacji, modlitwy, rachunku sumienia.
23 czerwca o g. 18.00 odbędzie się w naszej parafii bierzmowanie dla uczniów z VIII klas. Osoby dorosłe, które wcześniej z różnych przyczyn nie przystąpiły do bierzmowania a pragną go przyjąć proszone są o kontakt z ks. Rafałem.
Dziś nowy numer Głosu Parafialnego /o modlitwie Regina Caeli, ludobójstwie Ormian, dzieje naszej parafii, 20 sposobów czytania Pisma św., intencje/.
Dziękujemy wiernym z ul. Grunwaldzka 204 za sprzątanie kościoła i złożona ofiarę 420 zł. Msza św. w ich intencji będzie 5 maja o g. 18.00. W tym tygodniu prosimy o sprzątanie kościoła parafian z ul. Grunwaldzka bl. 210.
Diabeł nie powie słowa – „mój”
(J 20,19-31)
Pytania nurtujące nasze głowy przybierają dzisiaj zaostrzoną formę. Jest ona tym ostrzejsza, że nie mamy zadowalających na nie odpowiedzi. Przeplatająca się śmierć z życiem, zdrowie z chorobą, władza z wolnością, miłość z grzechem i wiele innych sprzeczności, zawirowuje nasze myślenie, naszą pracę i nasze relacje. Spotkanie ze zmartwychwstałym Chrystusem, w swym absolutnie ponadczasowym wymiarze jawi się jako jedyne, prawdziwie porządkujące Chaos, jaki jest w nas i wokół nas.
Dlaczego właśnie to spotkanie?
Bo ono trwa! Zmieniają się osoby, a On jest! Znakiem rozpoznawalnym żyjącego Jezusa są Jego śmiertelne rany. To jest fakt, a nie dezaktualizujący się trick z Hollywood. Jezus Zmartwychwstały jest żywy w ludzkiej postaci, choć inną kategorią ludzkiej egzystencji. Jest człowiekiem w ciele uwielbionym, któremu nie zagraża niebezpieczeństwo śmierci. Podlega zmysłowemu doświadczeniu innych ludzi, lecz wykracza daleko poza jego możliwości poznawcze. Przenosi się aktem woli z miejsca na miejsce; je, ale nie musi jeść, raz jest zmaterializowany, raz się dematerializuje; rozpoznawalny jest wtedy, kiedy On o tym zadecyduje.
Opisane w Ewangelii spotkanie z Jezusem zmartwychwstałym było spotkaniem również fizycznym. Jezus, mówiąc: Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli, zaznaczył, że to spotkanie może odbyć się tylko na płaszczyźnie duchowej, gdzie wiara przechodzi w pewność. Cały kontekst wypowiedzi związany z niedowiarstwem Tomasza oraz określenie błogosławieni wskazuje na większą rangę spotkania opartego tylko na wierze. Ponieważ nigdzie nie mamy wzmianki o spotkaniu Zmartwychwstałego z Jego Matką, to możemy spokojnie przyjąć, że ta ocena przede wszystkim Jej dotyczy. W tej przestrzeni jest również miejsce dla nas.
Skoro Jezus zmartwychwstał to i my razem z Nim zmartwychwstaniemy. Jest to najbardziej rewolucyjna informacja w dziejach ludzkości. Ten, kto tego doświadcza, przeżywa całkowite przewartościowanie swojego myślenia, zupełnie inaczej patrzy na życie i śmierć; na zdrowie i chorobę; na grzech i na miłość oraz na wszystko, co jest z tym związane.
Zwycięstwo nad śmiercią jest u Jezusa integralnie związane z zadośćuczynieniem za ludzki grzech. Będąc prawdziwym człowiekiem, dzięki Boskiej naturze zmartwychwstał, dzięki Boskiej naturze zbilansował wszystkie nasze grzechy. Jest to jedyny w dziejach świata akt prawdziwego wyzwolenia człowieka z niewoli, w którą sam się wpędził, a z której sam wyjść nie może. Dlatego też Zmartwychwstały zwraca się do Apostołów, ustanowionych przez Niego misjonarzy prawdziwej wolności, słowami: Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane. Tak uposażeni mogą ruszać z posługą prawdziwej wolności w świat i w jego historię.
Uwolniony człowiek może wejść w najpiękniejszą i najbardziej kreatywną relację z Bogiem. Uwolniony od zwątpienia Tomasz wypowiada kluczowe słowa: Pan mój i Bóg mój. Diabeł wie, że Chrystus zmartwychwstał, lecz nigdy nie wypowie słowa – mój, słowa wyrażającego miłość. Diabeł wie, że Chrystus jest Panem i że jest Bogiem, lecz bez tego mój, nic mu z tej wiedzy.
W tym czasie wyjątkowego zniewolenia warto sobie postawić pytanie: - czy kiedykolwiek w swoim życiu, doświadczając Jezusa Zmartwychwstałego, powiedziałem świadomie i z całym przekonaniem: Pan mój i Bóg mój!
Ks. Lucjan Bielas
7:00, 8:30, 10:00,
11:30, 12:45, 17:00
7:00, 18:00
(od 1.X do 31.XII
7:00, 17:00)
Copyright © Parafia p.w. św. Jana Kantego w Jaworznie - Niedzieliskach, 2024